Witamina D3 1000 IU do ssania
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach - 69.99 zł.
Na stanie
6 min
2021-02-07
Co to są utleniacze. Jak powstają i działają.
Po co są utleniacze. Wolne rodniki pełnią ważne funkcje w organizmie.
Zagrożenie, czyli stres oksydacyjny. Zachwiana równowaga może być zagrożeniem.
Jak organizm walczy z wolnymi rodnikami. Systemy obronne, które posiada każdy człowiek.
Glutation zabójca wolnych rodników. Badania nad tą niezwykłą substancją doczekały się Nagrody Nobla.
Witamina E pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Niecodzienny splot działania witamin, o którym mało kto wie.
Bogactwo przeciwutleniaczy z przyrody. Zielona herbata, a może kropla mleka Matki Boskiej?
Pycnogenol® Szwajcarska renoma. Kora, która zaskoczyła świat nauko.
Zaawansowana Formuła Antyoksydacyjna. Odpowiedź Solgara na działanie wolnych rodników.
Jogini w Himalajach piją kolę Kuzynka pietruszki, czyli gotu kola.
Potoczna nazwa “utleniacze” odnosi się najczęściej do reaktywnych formy tlenu. Są to cząsteczki zawierające co najmniej jeden atom tlenu i jeden lub więcej niesparowanych elektronów (rodników). Elektrony znajdujące się w atomie pierwiastka biorą udział w tworzeniu par elektronowych. Występują jednak także niesparowane elektrony, które mogą uczestniczyć w reakcji chemicznej. W dużym skrócie, taki elektron może szukać innego elektronu, w innym pierwiastku. Wówczas przyłącza się do niego zmieniając strukturę chemiczną. Dlatego mówimy o reaktywnej formie tlenu – wchodzi on w reakcje z innym pierwiastkiem. Może to doprowadzić do uszkodzenia komórki. Reaktywne formy tlenu wywołują chemiczne modyfikacje, a także uszkadzają białka, lipidy (peroksydacja), węglowodany i nukleotydy (zmiany w strukturze DNA).[2]
W normalnych warunkach wolne rodniki tlenowe powstają w niewielkiej ilości podczas wielu różnych procesów komórkowych: oddychania tlenowego czy procesach zapalnych. Taka forma tlenu to przede wszystkim cząsteczka sygnałowa, czyli “informująca” organizm o jakimś procesie. Jest nam więc potrzebna do poprawnego funkcjonowania. Jednym z najbardziej istotnych zadań wolnych rodników jest udział w procesach starzenia. Cząsteczki te nie tylko wpływają na starzenie się komórek, ale decydują również o ich śmierci lub przeżyciu.[3] Uczestniczą również w skurczach mięśni, regulacji napięcia naczyń krwionośnych, odpowiadają za aktywność bakteriobójczą i bakteriostatyczną.
W normalnych warunkach istnieje równowaga pomiędzy powstawaniem a usuwaniem wolnych rodników tlenowych z organizmu.
Problem pojawia się jednak wówczas, gdy dochodzi do nadmiernej syntezy wolnych rodników. Może być to spowodowane przez narażenie na działanie smogu[1], promieniowanie UV, nasilony stres, intensywny wysiłek fizyczny, nieprawidłową dietę oraz używki. Wówczas może dojść do wystąpienia stresu oksydacyjnego, który wywiera niekorzystny wpływ między innymi na układ krwionośny, oddechowy oraz nerwowy.
Ponieważ powstawanie i usuwanie reaktywnych form tlenu to ciągły proces, organizm człowieka ma dwa systemy bezpieczeństwa. Jeden oparty jest na produkcji enzymów (enzymatyczny). Drugi na wytwarzaniu i przetwarzaniu różnych substancji chemicznych. Ten nazywamy systemem nieenzymatycznym.
Jedną z najważniejszych substancji w nieenzymatycznym systemie obronnym przed wolnymi rodnikami jest glutation. To białko zbudowane z trzech aminokwasów – kwasu glutaminowego, glicyny i cysteiny. Organizm może produkować je w wątrobie. Potrzebuje do tego innych aminokwasów (między innymi cysteiny) i pokarmów zawierających siarkę[4]. Źródłem siarki dla organizmu jest na przykład tauryna.
Glutation ma także inną ważną funkcję: bierze udział w powstawaniu enzymów przeciwutleniających[5]. Jest więc częścią systemu nieenzymatycznego, ale ma wpływ na drugi system obronny: enzymatyczny. Nic więc dziwnego, że dr Luca Antoine Montagnier, który prowadził badania nad glutationem, został uhonorowany w 2008 r. Nagrodą Nobla.
Kolejnym ważnym punktem oporu przed rodnikami jest witamina E. To niezbędny składnik pokarmowy rozpuszczalny w tłuszczach. Organizm człowieka cały czas wykorzystuje ją do regulacji wielu reakcji. W regeneracji zredukowanej formy witaminy E pomaga witamina C, która sama także pomaga w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. W tym miejscu do gry powraca glutation. Może on być regeneratorem witaminy E[4]. Stanowi więc kolejną skomplikowaną sieć powiązań w całym procesie antyoksydacyjnym. Wspomniane wcześniej cysteina i tauryna, także mają zdolności do ochrony przed wolnymi rodnikami[6,7,8].
Tlen, który pozwala nam żyć może stać się też zagrożeniem, ale na szczęście natura podsuwa nam nieprzebrane ilości źródeł przeciwutleniaczy. Czytając ten tekst wiele osób może sączyć aromatyczną zieloną herbatę. W odpowiednich ilościach może mieć ona właściwości przeciwutleniające[9]. Odpowiedzialne za to są związki nazywane polifenolami. Możemy sami oszacować, czy herbata jest w nie bogata. Polifenole mają charakterystyczny cierpki, lekko gorzki smak. Dlatego delikatne herbaty mają z reguły mniej polifenoli, a bardziej aromatyczne napary, więcej[10].
Podobnie jest z ostropestem plamistym. To roślina, którą kiedyś traktowano niemal jak świętą. Wierzono bowiem, że podczas karmienia kropla mleka Matki Boskiej upadła na liść ostropestu i dzięki temu roślina zyskała charakterystyczne białe plamy. W odpowiednich ilościach ostropest ma właściwości przeciwutleniające.
Niezwykłe właściwości ma także kora francuskiej sosny nadmorskiej. W 1965 roku, w sowim berlińskim laboratorium Charles Haimoff odkrył rozpuszczalny w wodzie flawonoid, który nazwał Pycnogenolem. Substancja ta składa się głównie z procyjanidyny. W odpowiednich ilościach wykazuje działanie antyoksydacyjne. Co więcej – stwierdzono jego większe działanie biologiczne jako mieszanina niż jako jego oczyszczone składniki pojedyncze[11]. Badania wykazały, że Pycnogenol® posiada działanie zmiatania wolnych rodników wobec reaktywnych form tlenu i azotu, a także posiada zdolność do ochrony powstającej w organizmie człowieka witaminy E i glutationu przed stresem oksydacyjnym[12]. Od 1965 roku Pycnogenol® był przedmiotem 160 badań i 450 artykułów naukowych. Nadal pozyskiwany jest wyłącznie z lasów porastających Landy Gaskońskie w południowo-zachodniej Francji. Produkuje go szwajcarskie laboratorium Horphag Research. Z 1000 kilogramów kory pozyskuje się 1 kilogram Pycnogenolu®
Co ciekawe, jednym z pierwszych badaczy, który opisywał tę substancję w literaturze popularno-naukowej był Richard A. Passwater.
Passwater przez wiele lat piastował stanowisko wiceprezydenta firmy Solgar ds. Badań i Rozwoju. Amerykański producent wysokiej jakości suplementów diety w swojej ofercie ma między innymi Zaawansowaną Formułę Antyoksydacyjną, która powstała na bazie doświadczeń i badań dotyczących procesów jakie zachodzą w organizmie człowieka pod wpływem wolnych rodników.
Najważniejszą część stanowi siedem substancji, które pomagają w ochronie komórek przed stresem oksydacyjnym. Są to witaminy B2, C, E oraz cynk, miedź, mangan i selen.
Holistyczne podejście do suplementacji sprawia, że formuła uwzględnia także aminokwasy (L-cysteina, tauryna, L-glutation). Aby dodatkowo wzbogacić produkt, dodano ekstrakty z liści zielonej herbaty, i Pycnogenol®. W suplemencie diety firmy Solgar stanowią synergiczne uzupełnienie witamin i minerałów. Naukowcy z laboratoriów Solgar są przekonani, że w ten sposób organizm otrzymuje szerokie wsparcie, które może wykorzystać według indywidualnych potrzeb i możliwości.
Warto też zwrócić uwagę na spirulinę oraz ekstrakty z miłorzębu japońskiego, ostropestu plamistego, gotu kola czy winorośli właściwej.
Najbardziej egzotyczna i najmniej znana w tym towarzystwie jest gotu kola (wąkrotka azjatycka). Ta roślina to członek rodziny selrowatych (do której należy również popularna w naszej kuchni pietruszka). Jest wysoko ceniona w Indiach, być może jako jedno z najbardziej uduchowionych ziół. Rośnie w niektórych rejonach Himalajów, gdzie jest używana przez joginów w celu usprawnienia medytacji. Jest również uważana za jedno z najważniejszych ziół w medycynie ajurwedyjskiej, gdzie nosi nazwę „Brahmi”. W Chinach nazywano ją „fontanną życia”, ponieważ legenda głosi, że starożytny chiński zielarz żył ponad 200 lat w wyniku zażywania gotu koli.
Zaawansowana Formuła Antyoksydacyjna nie daje gwarancji 200 lat życia, ale jest cennym wsparciem w ochronie przed stresem oksydacyjnym.
Autor tekstu: Oskar Berezowski
Źródła / fact checking:
1. J. Food Drug Anal. 2017;25(2):235-244.
2. Pol. Merkur Lekarski. 2020 Apr; 48(284):124-127.
3. Postępy Hig Med Dośw. 2008; 62: 118-124
4. D. Rakel, Integrative Medicine, Elsevier, 2018, str. 838-848.
5. L. R. Johnson, Physiology of the Gastrointestinal Tract, Vol. 2, Academic Press, 2006, str. 1483-1504.
6. Antioxidants 2017; 6:62.
7. J. Food Science 1980; 45(5):1223-1227.
8. V. R. Preedy, Handbook of Nutrition, Diet and Eye, Academic Press, 2014, str. 505-513.
9. V. R. Preedy, Tea in Health and Disease Prevention, Academic Press, 2013, str. 19-31.
10. Molecules. 2018 Jul; 23(7): 1689.
11. Fitoterapia 2010; 81:724-736.
12. Free Radic. Bio. Med. 1999, 27(5-6):704-724.
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach - 69.99 zł.
Na stanie
Błąd: nie znaleziono kanału o identyfikatorze 2.
Przejdź na stronę ustawień kanału Instagramu, aby utworzyć kanał.