Park jurajski za progiem – skrzyp

2019-06-21

Pijąc napar ze skrzypu, myjąc włosy szamponem z tym ziołem lub połykając kapsułkę ze “skrzypiącym” preparatem wyobraźmy sobie jurajskie gady. To one, zanim dobrodziejstwa skrzypu poznał człowiek, doceniały roślinę bogatą w krzemionkę.

Spacerując wiosną po łące możemy poczuć się jak… dinozaur. I to nie dlatego, ze jesteśmy gigantyczni w porównaniu z uwijającymi się u naszych stóp owadami. Aby przeżyć podróż w czasie i to o jakieś 150 milionów lat wstecz wystarczy schylić się uważnie wypatrywać charakterystycznych roślin skrzypu polnego. Obdarzeni wyobraźnią i spostrzegawczością dostrzegą malutkie roślinki przypominające jodełki (nic więc dziwnego, że jedne z ludowych nazw skrzypu polnego to jodełka i jedlina polna). I właśnie takie zielone, mięsiste, jodełki są uznawane przez zielarzy za najbardziej wartościowe. Zbierane wiosną zawierają najwięcej krzemionki.

Smakołyk dinozaurów

Gdy już znajdziemy taką “choineczkę” możemy użyć lupy lub wyobraźni. Niech rośnie! Tak do 30 metrów. Ponad 100 milionów lat temu skrzypy miały taką właśnie wysokość.

Dla roślinożernych dinozaurów była to nie lada gratka. Oprócz krzemionki roślina ta zawiera także  alkaloidy (w tym nikotynę), saponiny, flawonoidy i białko. To wystarczająca liczba powodów, by wielkie gady obżerały się skrzypem. Choć nie jedyna. Ogromne bestie traktowały “skrzypiące stołówki” jak niewyczerpalne źródło pożywienia.

Skrzyp jest odrobinkę jak góra lodowa. Spora jego część kryje się pod powierzchnią (ziemi). Jego kłącza zawierają bulwy magazynujące cenne składniki, korzenie mogą sięgnąć nawet 2 metry wgłąb życiodajnej ziemi w poszukiwaniu wody i składników odżywczych. Nawet gdy korzenie zostaną rozerwane, wypuszczają nowe pędy. Cieszyły się z tego dinozaury, choć współcześni rolnicy nie mają już, do obfitującej w krzem rośliny, tylu ciepłych uczuć, traktując je jak chwast.

Nieśmiertelny skrzyp

Do dziś korzystamy z prehistorycznych zasobów skrzypu. To miedzy innymi z niego powstał węgiel: gigantyczne rośliny tonęły w bagnach, gdzie zmieniały się w torf, a ten z kolei ściskany pokładami kolejnych roślin, podlegający złożonym przemianom stopniowo stawał się związkiem, który do dziś jest ważną częścią funkcjonowania człowieka.

Skrzypu nie powstrzymał nawet dramatyczny kataklizm, który zakończył żywot wielkich gadów. Roślina dostosowała się do nowych warunków, ewoluowała. I tak oto pod naszymi stopami na łące cichutko skrzypią małe, zielone roślinki. Naukowcy przypuszczają, że może to być najstarszy gatunek rośliny żyjący obecnie na naszej planecie.

Piękne włosy, zdrowe kości

I to właśnie skrzyp jest przykładem tego, jak natura daje nam do zrozumienia, co jest dla nas ważne. Charakterystyczne skrzypienie, od którego roślina wzięła swoją nazwę, to efekt zasobów krzemu. Gdy zaczniemy zgniatać ją między palcami poczujemy jak początkowo jest elastyczna, a cała konstrukcja pracuje niczym ludzkie stawy, skóra: wygina się, ulega naciskowi. Gdy użyjemy więcej siły umowny “kręgosłup” skrzypu zaczyna pękać.

Współczesna medycyna potwierdza, że skrzyp (i zawarta w nim krzemionka) pozytywnie działa na układ szkieletowy wpływając na metabolizm kolagenu. Jeśli obserwując roślinę łodyga skojarzy się wam z arteriami, którymi w człowieku płynie krew, to także będzie dobry trop. Krzemionka przeciwdziała ich nadmiernej łamliwości, pękaniu, zmniejsza przepuszczalność w błonach śluzowych i naczyniach krwionośnych. Jest istotnym składnikiem, który może nas chronić przed miażdżycą, zapobiega pękaniu naczyń krwionośnych w mózgu. Jeśli z kolei drgające na ciepłym wiosennym wietrze drobne listki przywołują na myśl zdrowe, rozwiane włosy, to także będzie celne skojarzenie. Skrzyp jest ceniony przez osoby pielęgnujące włosy i paznokcie.

Wieczna młodość

Także z fragmentu tekstu wskazującego na długowieczność skrzypu i jego niewielkiej ewolucji od czasów prehistorycznych przychodzą na myśl pewne analogie z jego oddziaływaniem na człowieka. Wspomagając funkcjonowanie naszych kości, żył, włosów, mózgu, roślina ta jest także uważana za ważny czynnik opóźniający starzenie.

Stosują go ludzie od zarania dziejów na całej niemal planecie. Wykorzystywany był w medycynie przez rdzenne ludy zamieszkujący tereny dzisiejszych Chin.Jeśli ktoś lubi zabawić się w detektywa warto prześledzić nazwy skrzypu w różnych kulturach może okazać się, że nie tylko przypomina jodełkę i skrzypi.

Skąd na przykład wzięła się nazwy “cynowe szczotki” czy “goląca trawa”? Badacze kultury twierdzą, że roślina ta zawdzięcza ciekawe imiona czynnościom do jakich była wykorzystywana.Pra-, pra-, prababki w wielu krajach Europy wykorzystywały do czyszczenia przedmiotów wykonanych z cyny, polerowały wiadra na mleko.Łacińską nazwę Equisetum tłumaczyć można z kolei jako equus, czyli koń i seta, czyli drewno. Ciekawe zwłaszcza w kontekście badań nad rdzennymi ludami Ameryki Północnej, które używały Equisetum arvense do polerowania ręcznie ociosanych kajaków.

Święty ze skrzypem

Sięgali po niego także najdawniejsi medycy. Grecki lekarz, farmakolog i botanik Pedanius Dioskurydes, który żył i pracował w Rzymie w czasach cesarza Nerona uznawał ściągające ściągające, moczopędne i tamujące krew właściwości  Equisetum. Podobnie z reszta jak średniowieczny alchemik i święty Albert Wielki. Aby pozostać wiernym badaniom historycznym warto zwrócić także uwagę na postać bawarskiego księdza Sebastiana Kneippa. To on dał podwaliny systemowi terapeutycznemu wykorzystywanemu obecnie w lecznictwie uzdrowiskowym. Traktował skrzyp jako bardzo istotny składnik leczenia krwawych wymiotów, schorzeń pęcherza moczowego i nerek, występowania piasku i kamieni oraz przy zastarzałych zranieniach, gnijących ranach, w rakowatych wrzodach, a nawet w próchnicy kości.

Interakcje z innymi składnikami

Jak ze wszystkim co dobre także i ze skrzypem nie można przesadzać.  Możliwe interakcje:

Alkohol: osoby pijące chronicznie mogą mieć niski poziom witaminy B1. Skrzyp może również powodować niski poziom tej witaminy.

Plastry lub gumy nikotynowe: skrzyp zawiera niedużą ilość alkaloidów (nikotyny).

Digoksyna: skrzyp może powodować niski poziom potasu (hipokaliemia) w organizmie. Osoby z zaburzeniami rytmu serca i tych digoksyny biorąc nie powinny stosować skrzypu.

Diuretyki (leki moczopędne): skrzyp ma właściwości moczopędne. Ludzie, którzy przyjmują leki o podobnym działaniu muszą brac pod uwagę ryzykoodwodnienia lub hipokaliemii.

Autor tekstu: Oskar Berezowski

Equisetum thermale sp. nov. (Equisetales) from the Jurassic San Agustín hot spring deposit, Patagonia: Anatomy, paleoecology, and inferred paleoecophysiology, Am. J. Bot. April 2011 vol. 98 no. 4 680-697

Izabela Trzewikowska. Miejsce metody Sebastiana Kneippa we współczesnej fizjoterapii. Fizjoterapia 2003, 11, 65.

Brinker F. Herb Contraindications and Drug Interactions. Eclectic Medical; 1998:85.

Nitta A, Yoshida S, Tagaeto T. A comparative study of crude drugs in Southeast Asia. Crude drugs derived from Equisetum species. Chem Pharm Bull (Tokyo) 1977;25(5):1135-1139.

Edyta Uberhuber, Jan Schulz. “Leki z Bożej Apteki”. Nowe Spojrzenia

Jakub Mowszowicz. “Krajowe chwasty polne i ogrodowe”. Państwowe Wydawnictwo Rolnicze i Leśne

Ten komunikat o błędzie jest widoczny tylko dla administratorów WordPressa

Błąd: nie znaleziono kanału o identyfikatorze 2.

Przejdź na stronę ustawień kanału Instagramu, aby utworzyć kanał.