Mózg Twojego dziecka potrzebuje DHA

Zapewnienie dzieciom możliwości dobrego startu w życie to pragnienie większości rodziców. Naukowcy zajmujący się zdrowiem przypominają, że jednym z ważniejszych składników, o których nie można zapominać już od pierwszych chwil, gdy dowiadujemy się, że dziecko ma przyjść na świat jest tajemniczy związek o nazwie DHA. To jeden z kwasów omega-3, który ma wpływ na prawidłowy rozwój mózgu i wzroku.

Od połowy ciąży DHA wbudowuje się w siatkówkę oka dziecka. W tym czasie jedynym źródłem DHA dla płodu jest matka. Suplementacja od 13. tygodnia ciąży pomaga kobiecie zgromadzić odpowiednie zapasy DHA, z których korzysta dziecko w drugiej połowie ciąży oraz podczas okresu karmienia piersią. Doktor Barbara Levine zajmująca się żywieniem w Cornell University, przestrzega, że badania przeprowadzane na Amerykankach wskazują na zbyt niski poziom DHA w ich organizmach. Nie są więc często w stanie przekazywać odpowiedniej dawki kwasów omega-3 swoim pociechom.
Levine przypomina, że World Health Organization (WHO) zaleca dawkę 40 mg DHA na kilogram masy dziecka. ADHD i niski poziom inteligencji u dzieci a także depresja poporodowa u matek, także są związane z niskim poziomem DHA.

100 mg DHA

Gdy w naszych organizmach brakuje tego wielonienasyconego kwasu tłuszczowego  naukowcy odnotowują obniżenie poziomu serotoniny w mózgu, co z kolei wiąże się z ryzykiem  zachorowania na depresję. Dr. Levine zaleca więc prewencyjną suplementację 100 mg DHA dziennie.
Kwasy omega-3 odgrywają także kluczową rolę w rozwoju wcześniaków. Według kanadyjskich pediatrów suplementacja diety karmiących DHA wspomaga wzrost i rozwój mózgu wcześniaków.

Uzupełnianie – jedyne wyjście

Zdaniem lekarzy dzieje się tak dlatego, że nie spędzają one ostatniego trymestru ciąży w macicy, gdy organizm powinien gromadzić kwasy tłuszczowe w tkankach. Jednym z rozwiązań może być uzupełnianie diety karmiących kobiet preparatami bogatymi w DHA. poziom tego kwasu tłuszczowego w mleku mam przyjmujących takie suplementy był 12 razy wyższy niż u mam, które nie dostawały tego kwasu.
Wyniki badań opublikowanych w American Academy of Pediatrics wskazuja także, że poziom DHA w osoczu krwi niemowląt karmionych piersią przez mamy stosujące DHA około 2-3 razy wyższy niż u dzieci, których mamy nie stosowały suplementacji.
– Podawanie DHA karmiącym kobietom zapewnia im dobry rozwój układu nerwowego – podkreśla Isabelle Marc z Centre Hospitalier Universitaire de Québec.

Autor tekstu: Oskar Berezowski

Źródła treści
http://www.eurekalert.org/pub_releases/2010-05/aaop-gds042110.php