10 powodów dla których warto sięgnąć po różeńca

Różeniec górski to roślina mało znana choć bardzo skuteczna. Naukowcy na całym świecie badają jej wpływ na zmniejszenie zmęczenia fizycznego i psychicznego u ludzi. Badania wskazują, że reguluje stres, chroni przed utleniaczami, ma udział w przywracaniu funkcji rozrodczych i seksualnych. I nie ma w tym cudu, to efekt działania składników roślinnych na układ nerwowy, hormonalny, przemiany komórkowe. Poznaj choćby 10 powodów, dla których warto sięgnąć po różeńca.

1. Różeniec chroni przed zmęczeniem psychicznym

Naukowcy przez 14 dni badali 56 lekarzy i lekarek dyżurujących w nocy. Podawano im 170 mg standaryzowanego wyciągu z różeńca górskiego (4,5 mg salidrozydu). W trakcie eksperymentu oceniano między innymi: pamięć krótkotrwałą, umiejętność koncentracji, percepcję audiowizualną, zdolność kojarzenia i poziom zmęczenia psychicznego. Naukowcy zaobserwowali 20-procentowy wzrost funkcji poznawczych w porównaniu z grupą kontrolną (placebo).

2. Różeniec pomaga w nauce

Osoby, które intensywnie się uczą pewnie docenią różeńca po przeczytaniu wyników badań na 40 studentach w trakcie 20 dniowej sesji egzaminacyjnej. Podawano im 50 mg standaryzowanego wyciągu z rośliny lub placebo. Grupa przyjmująca różeńca odnotowała poprawę sprawności fizycznej i psychomotorycznej, koncentracji, obniżenie zmęczenia psychicznego, zmniejszenie senności, lepszą motywacja do nauki i lepsze ogólne samopoczucie.

3. Poprawa nastroju z różeńcem

Osoby, które czują permanentne osłabienie, apatię powinny zwrócić uwagę na wyniki badań 412 pacjentów z objawami nerwicy i astenii (rozumianej jako brak siły, wigoru, ogólne zmęczenie pochodzenia funkcjonalnego jak i organicznego), którym podawano  3 razy dziennie 50 mg standaryzowanego wyciągu z różeńca górskiego przez 10 dni do 4 miesięcy. Objawy takie jak: zmęczenie, mniejsza wydolność fizyczna, kłopoty z zasypianiem, osłabienie apetytu, rozdrażnienie i bóle głowy zaczęły ustępować nawet po podaniu pierwszej dziennej porcji.

4. Różeniec wpływa na wydolność fizyczną

Ciekawie prezentują się wyniki doświadczenie przeprowadzonego na 52 mężczyznach w wiek 18-24 lata, którzy otrzymywali 5 kropli wyciągu z różeńca górskiego (150 mg/1%, salidrozydu i 3% rozaliny) lub 2 ml eleuthero albo 1% pirydolu (pobudzający lek psychotropowy) lub placebo.Badani musieli przez 30 minut ćwiczyć na ergometrze do osiągnięcia dokładnej wartości zmęczenia bazowego wywołanego pracą. Następnie mieli 5 minut odpoczynku. Po czym badano maksymalnego czasu pracy osiągniętego przy określonej intensywności. Wyniki osób przyjmujących poszczególne preparaty porównano z grupą placebo. Okazało się, że najwyższy wzrost wydajności fizycznej zaobserwowano u mężczyzn przyjmujących różeniec (9 proc. wzrost). 6 proc. wzrost zaobserwowano u przyjmujących Eleuthero i Pirydol.

5. Zaburzenia miesiączkowania regulowane różeńcem

Wpływem różeńca na płodność kobiet zajmowali się między innymi naukowcy na uniwersytecie w Omsku. Opublikowali oni wyniki obiecujących badań przedklinicznych na 40 pacjentkach cierpiących na zaburzenia miesiączkowania. Przez 2 tygodnie podawano im 100 mg różeńca 2 razy dziennie. U niektórych badanych cykl powtarzano 2-4 razy. Tym niemniej normalne miesiączki powróciły u 25 kobiet z których 11 zaszło w ciążę. Jeden z autorów tego badania (Richard Brown) twierdzi, że w swojej praktyce lekarskiej zaobserwował kilka przypadków kobiet którym udało się zajść w ciąże po zastosowaniu wyciągu z różeńca górskiego, gdy zawiodły tradycyjne leki na bezpłodność. Nie podaje jednak szczegółów tych przypadków i traktować to raczej należy jako jego pogląd.

6. Różeniec na problemy z erekcją

Na ciekawe wyniki badań powołuje się dr Dan Pulser w swojej książce „Erectile Dysfunction Protocol Guidebook”. Pulser to ceniony autor książek o tematyce medycznej, który przywołuje badania na 35 mężczyznach z zaburzeniami erekcji. Otrzymywali oni od 150 do 200 mg dziennie przez 3 miesiące. W efekcie ich jakość funkcji seksualnych uległa poprawie.

7. Skup się na różeńcu

Niektóre czynności wymagają od nas skupienia uwagi. Czy dieta ma na nią wpływ. Okazuje się, że tak. W eksperymencie opisywanym przez Zakira Ramazanova, profesora z Las Palmas Technological Institute badani musieli dokonać korekty tekstu, w którym były błędy. Zadanie zajmowało 5 minut. Po pierwszej próbie podawano 10 kropli ekstraktu z różeńca (2,5 mg salidrozydu) następnie test powtórzono 1, 2, 3, 4, 6, 8 i 24 godziny po zażyciu preparatu. Godzinę po podaniu grupa, która otrzymywała różeńca miała o 56% lepsze wyniki niż osoby, które dostawały placebo. Efekt utrzymywał się przez 4 godziny po czym liczba błędów jakie  popełniała grupa przyjmująca preparat zaczęła rosnąć, choć i tak była mniejsza od grupy kontrolnej.

8. Różeniec chroni układ nerwowy

Badania wskazują także na przeciwutleniające działanie różeńca w kontekście układu nerwowego. Tlen jest niezbędny do życia, ale w naszym organizmie krążą także cząsteczki tego pierwiastka, które posiadają wolny elektron. Taki atom lub jon nazywamy wolnym rodnikiem. Szuka on sposobu, aby „przyczepić” się do innych związków utleniając go – to prowadzi do zmian degeneracyjnych w organizmie. W Instytucie Medycyny Nuklearnej w chińskim Jiangsu naukowcy postanowili sprawdzić jak różeniec wpływa na te reaktywne formy tlenu. Użyli do tego salidrozydu, czyli aktywnego składnika z korzenia arktycznej rośliny. Ich zdaniem różeniec chroni ludzkie neurony przed stresem oksydacyjnym (atakami wolnych rodników). Opisują oni wiele mechanizmów ochronnych układu nerwowego, które są wzmacniane przez salidrozyd. Dlatego wybierając preparat z różeńcem należy sprawdzić, czy jest on standaryzowany na obecność salidrozydów.

9. Szybsza nauka języków dzięki różeńcowi

Jak poprawić swoje wyniki w nauce języka obcego? Na Akademii Medycznej w Wołgogradzie próbowali odpowiedzieć na to pytanie naukowcy zajmujący się różeńcem górskim. Efekt był zaskakujący. Przez 20 dni 60 zagranicznych studentów otrzymywało ekstrakt z różeńca (100 mg). Okazało się, że ich zdolność do nauki Rosyjskiego poprawiła się o 61% procent w porównaniu z grupą kontrolną (placebo). Spadło też odczuwanie zmęczenia (o 30%). Badani, którzy przyjmowali suplement z rośliny mieli także lepsze wyniki na egzaminie.

10. Adaptacja do stresu

Różeniec górski jest adaptogenem. W dużym stopniu udowadniają to powyższe punkty. Na koniec warto wyjasnić jednak co to znaczy. Dzięki składnikom zawartym w roślinie organizm szybciej adaptuje się do zmian, uodparnia na czynniki, które mogą zaburzać jego funkcjonowanie. Mechanizmy działania substancji adaptogennych sa cały czas badane przez naukowców. Według badaczy doprowadzają one do zmian morfologicznych, fizjologicznych i biochemicznych na poziomie komórkowym (choćby poprzez wpływ na układy enzymatyczne) oraz narządowym (wpływ na gospodarkę hormonalną). Różeniec górski w badaniach wykazuje zdolność do zwiększania poziomu serotoniny w podwzgórzu i śródmózgowiu, co wpływa na neurologiczne mechanizmy zwalczania stresu.